Salve!
Wbrew przyrodzie postanowiłem zmniejszyć entropię swojego pokoju i przeczesałem szafki. Przeogromna ilość makulatury spokojnie zaczyna rozmakać na śmietniku, część ukrywa się w piwnicy, a reszta - wyglancowana stoi na półkach. Odkryłem jednak kilka rzeczy które z chęcią oddam w dobre ręce. W razie braku chętnych - depolimeryzacja na śmietniku . Posiadam:
- Gazeta Wybiórcza - Niezbędnik Śląski - 10 zeszytów
- Focus Historia - 4 gazety
Jak będę miał wenę, to przeczeszę piwnicę, a tam będzie sporo książek historycznych do utylizacji.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach