Hełmy

Witam.
Leszku,dziękuję za podanie stronki lecz nie widziałem tam replik ani podpinek ani fasunków do hełmów.
Ibelfero,zalogowałem się na tym forum nie po to aby z kimś szkukać jakiejś zwady tylko aby uzyskać pomoc w pewnych sprawach.To po pierwsze.Po drugie,pracuję lecz mam inne wydatki i gdybym chciał kupować wszystko co jest mi potrzebne to żona wyrzuciła by mnie z domu i zabroniła do niego wracać Grey_Light_Colorz_PDT_15

Po trzecie to robienie pewnych rzeczy umundurowania i wyposarzenia do mundurów sprawia mi wielką frajdę.Nie wiem jak Tobie?
I po czwarte,nie rzeźbię w gównie bo z tego nic by nie wyszło Grey_Light_Colorz_PDT_01

tylko w rzeczach z których kiedyś robiło się części umundurowania i wyposarzenia wojskowego.
I mam prośbę,jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia w danym temacie to,proszę Cię, nie wypowiadaj się.
Pozdrawiam.
Paweł

Może nie znalazłeś, ale każdy kto zbiera rzeczy do rekonstrukcji wie, że choć ich nie ma na widoku, to facet je robi. Wystarczy do niego napisać.

No nie, znowu pojazd po mnie z byle powodu. Wyluzuj stary. Zbieram hełmy, ale nie mam kasy, żeby sobie kupić oryginalnego M37, czy M38. To jest po prostu ponad moimi możliwościami. Druga sprawa. Czasem ktoś może chcieć porządnie pomalowany hełm, ze wszystkimi bajerami, kalkomaniami, fasunkiem, paskami, a przerabiać w taki sposób hełm, na którym zostało jeszcze dużo śladów poprzedniej epoki, to zbrodnia. Dlatego właśnie ktoś wymyślił repliki. Dopóki nie będę miał porządnych narzędzi i odpowiednich umiejętności, nadal będę kombinował na prawo i lewo jak zrobić hełm z żywicy, szpachli i czegokolwiek innego. Nie mam zamiaru chodzić w nim na zakupy, tylko postawić na półkę. Naprawdę nie pojmuję z jakiej paki tak Ci to przeszkadza. Odrobina pozytywnego myślenia i już chcesz człowieka wieszać. Niedługo skończę remontować mój najnowszy nabytek i wrzucę zdjęcia na forum. Zobaczysz wtedy, że przy odrobinie dobrej woli można zrobić naprawdę wiele.
Jeszcze taka uwaga. Gdyby wszyscy kupowali hełmy, mundury, paski, karabiny itp, a nikt by nie zajmował się robieniem replik, to nie istniało by coś takiego jak rekonstrukcja.

... a żeby zrobić hełm z metalu, musiał bym swój pokój w akademiku przerobić na małą hutę. Mogą z tym być pewne problemy, ale zobaczymy co da się zrobić.

Witam ponownie.
Ibelfero,dzięki za wskazówkę.Zapewne do gościa zaraz napiszę i zoriętuję się jaka cena jest za te rzeczy.
I sorki za wcześniejsze,ale jakoś napisałem to co czuję.
Dzięki za podpowiedź w sprawie Replik.
Skoro już rozmawiamy,to nie masz może chlebaka wz. 33 lub jego repliki?
Jestem własnie w trakcie jego szycia (samodzielnie Grey_Light_Colorz_PDT_06

) tylko wymiarów mi brak.Napisałem w innym temacie z prośbą o zwymiarowanie go ale jakoś się nikt nie odezwał.Może Ty mi pomożesz lub znasz kogoś kto to zrobi.
Pozdrawiam.
Paweł

Co do chlebaka tu link : [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy to aż taka wysoka cena na replikę z najwyższej półki.

Jeśli chcesz sam szyć to oczywiście nie widzę problemu. Lubisz - szyjesz. Twoja sprawa.
Kolega Kurkow też może robić hełmy, kolby itp. z czego chce i jak chce, wolny kraj.

Jednak weźcie pod uwagę, że tak samo jak wam wydaje się śmieszne kupowanie replik tak samo komuś może wydać się śmieszne robienie czegoś bez odpowiednich narzędzi, materiału, wiedzy, umiejętności itp. Owszem można, tylko po co?

Zaryzykuję stwierdzenie, że młodzi jesteście i kiedyś to zrozumiecie

Ani ja ani kolega ilbelfero milionerami nie jesteśmy, mamy żony, domy rodziny na utrzymaniu ale argument w stylu "robię tak bo na na coś innego mnie nie stać" osobiście do mnie nie przemawia. Nie masz pieniędzy - to zarób. Nie chcesz zarabiać aby kupić repliki - zarób aby kupić odpowiednie narzędzia i samemu zrobić, proste.

Życzę powodzenia w tworzeniu replik lub zarabianiu i radze być przygotowanym również na krytykę.

Przepraszam, pomyłka. Fasunki robi Mariusz Szkup. Jeśli chcesz mogę podać mejla do niego. Sprzedaje je tez na allegro. Facet słowny i komunikatywny. Sam fasunek kosztował mnie we wrześniu 40zł (z obręczą kosztuje 60zł). Mariusz Szkup szyje również chlebaki i torby na maskę. Te torby są też na allegro. (vide link Janusza - Cenzus to nik Mariusza). Mnie szył z materiału powierzonego, z worka sanitarnego B-2 z lat 50-ych. Co innego rzeźbienie i satysfakcja a co innego jakość. Nie sądzę byś dał radę tak ładnie zrobić podpinkę jak Marek z Replik.com. Po co wyważać otwarte drzwi? A co do pieniędzy to ja milionów nie zarabiam, też mam rodzinę, jestem nauczycielem, więc kokosy z tego żadne. Po prostu się kaskę powoli zbiera i powoli rzeczy kupuje. W tym też jest smak. A co do mówienia żonie o swoim hobby to każdym ma własną strategię przyzwyczajania jej do tego.

Witam.
Wcale nie neguję żadnej ( w tym Was) osoby.Jak sami stwierdziliście,każdy może robić co zechce.Ja poprostu robię rzeczy które mi wychodzą.Czego nie jestem w stanie zrobić,nie umię lub nie mam do tego odpowiedniego materiału/narzędzi to poprostu za to się nie zabieram.Oczywiście,również kupuję rzeczy szyte przez znane firmy (ostatnio mundur wz. 36 od Lanciera) i hełmik który obecnie odnawiam (podpinka już zrobiona i zajęło mi to raptem 6 godzin).Lecz aby zmniejszyć koszty,sam robie.Żona oczywiście też nie wie o kilku sprawach (związanych oczywiście z wydatkami) bo dawno już poszedłbym z torbami Grey_Light_Colorz_PDT_09

.Ale już powiedzieliście że jest to sprawa wewnętrzna i każdy ma jakieś sposoby.
Nie uważam aby kupowanie replik było sprawą śmieszną.Jeżeli odnieśliście takie wrażenie z moich wcześniejszych postów to chylę czoła i przepraszam.
Te chlebaki których link wkleiłeś już znam.Nie twierdzę że są złe,zapewne wysokiej jakości.Lecz mam torbę (taką sanitarną o której wcześniej pisaliście) i próbuję szyć samodzielnie.Jak wyjdzie,nie wiem.Jak wyjdzie źle to będę zbierał na replikę.U mie taka jest kolej rzeczy.
Lecz nie odpowiedzieliście na moją prośbę.Czy możecie pomierzyć swoje chlebaczki i wymiaru tu wrzucić?
Będę wdzięczny.
P.S.
Młody to już chyba nie jestem skoro już dawno 3 z przodu Grey_Light_Colorz_PDT_06

Pozdrawiam.
Paweł

Nie chodziło mi tu kogoś obrażać, tylko miałem wrażenie że żyłujecie temat który już dawno ktoś opracował i rodzicie w bólach coś co już organizacyjnie jest rozpracowane. Ja osobiście wolę zbierać pieniążki, bo nie jestem pewien, czy mój własny wyrób dorównałby urodą tym od profesjonałów. A uroda przemiotów też się liczy w rekonstrukcji.

No dobra. To teraz zaryzykuję opowiedzieć coś takiego:
Jest sobie pan X, który interesuje się kampanią wrześniową i postanawia na własną rękę uszyć mundur wz.36. Pisze o tym na forum internetowym. Koledzy z forum jednak nie podzielają jego entuzjazmu i mówią, ze ma zbierać kasę i kupić coś na allegro, bądź na repliki.com. Facet ma ich jednak gdzieś i szyje mundur. Wyszło mu i prowadzi sprzedaż na większą skalę pod pseudonimem Lancier.

Nie wiem, czy w tym wypadku tak było rzeczywiście (mało prawdopodobne), ale może nie warto zniechęcać napalonych na robienie replik ludzi i gdy ktoś mi mówi, ze to wolny kraj, mogę sobie robić repliki z czego mi się podoba i jak mi się podoba, to chcąc nie chcąc wyczuwam w tym lekką drwinę.

Jak zrobię replikę M37 i wrzucę zdjęcie na forum, wtedy mnie zbluzgajcie od góry do dołu. Jeżeli będzie ona beznadziejna, to podwinę ogon, ale chwilowo pozostanę przy swoim Grey_Light_Colorz_PDT_19

Zaiste dziwny jesteś kolego Kurkow.
Jak Ci się mówi, że z "gówna cukierka nie zrobisz" (to tylko taka przenośnia) - to się czujesz stłamszony.
Jak Ci się mówi, wolnoć Tomku w swoim domku - to twierdzisz, że to drwiny.

Wobec tego czego oczekujesz?

Niekoniecznie odnosi się to do Ciebie, ale jeżeli Ilbelfero najpierw mówi, że opowiadam fantastykę i odradza mi kombinowania z robieniem repliki hełmu, a później daje do zrozumienia, że mogę robić co mi się podoba, to coś mi nie pasuje...

A rób jak ci pasuje.

Dobra kij tam. To pochwalę się, ze oficjalnie jestem już właścicielem 14 hełmów
4x wz.31
1x wz.26
1x wz.50
1x ORMO
1x M35
1x M40
1x M42
1x M1 (niemiecki)

i ostatnie nabytki:
1x M17, albo M18 (jeszcze nie ustaliłem)
1x wz.36 (dzisiaj go dostałem)
0,7x M35, którego usiłuję zamienić w 1x M35

W najbliższych dniach powinienem dostać:

1x wz.39
1x "jakiś hełm niemiecki"- jeszcze go nie widziałem, ale Iwś odpada

Witam ponownie.
Widzę że rozmowa rozwinęła się i to dość ostro.
Nikt nie chce nikogo urazić ani z nikogo się naśmiewać.Nie to w tym wszystkim chodzi.
Myślałem że fora są od tego aby pomagać innym ludziom.Doradzać im,kierować ich poczynania na właściwy tor.Ale czasami również negować gdy znawcy tematu widzą że dana osoba robi źle.
I O TO chodzi.
Żyłować kasę?-jak najbadziej nie (ostatnio wydałem na mundurek i hełm 700zł) i wcale nie uważam tego za żyłowanie.Tak mi się wydaje.Ale jeśli potrafię coś wykonać sam to robię to z uśmiechem na ustach.
Ale dosyć tego gadania na tematy nie związane z postem:)
Ponawiam prośbę do kolegów Ilbelfero jak również Jankes-zbierzcie swoje wymiary chlebaków i poróbcie dokumentację fotograficzną i wklejcie je tu.
Dzięki.
Pozdrawiam.
Paweł

Tak czytam te wasze posty na forum i śmiać się chce.
Jedna jest rada i przysłowie iż z g...... bata nie ukręcisz .
Jeden zbiera etykietki z jaboli , a drugi hełmy z jajka niespodzianki.
Jeżeli ktoś poważnie podchodzi do fantów tak jak nasze grupy GRH to na pewno ciężko zrozumieć ludzi którzy posiadają takie pomysły jak : hełm z gipsu czy z papieru, żywicy. itp.
Na pewno po wstąpieniu do GRH chłopakowi zmieni się gust i poważniej będzie patrzył na swoje hobby, tak jak każde z nas.