Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Śro 12:19, 03 Sty 2007 |
|
|
|
Własnie mam w rękach "Wspomnienia kaprala z wrzesnia 39 - Franciszek Kłaput" Wyd. Literackie Kraków 1983 r . " W naszej drużynie było też dwóch Slązaków. Obydwaj pracowali jako górnicy w Bytomiu po niemieckiej stronie, ale mieszkali po polskiej. zarabiali bardzo dobrze (ok. 400 marek). Byli to jak zresztą wszyscy Ślązacy, żołnierze wzorowi pod każdym względem: zdyscyplinowani, pracowici, lubiący porządek i czystośća przy tym bardzo serdeczni w pożyciu z kolegami..." Wspomnienia Pszczyna, odwtot, kraków, Biskupice Radłow, Janów, Frampol, Lublin do obozu jenieckiego w Szydlowcu. czy ktoś chce pożyczyc ?
|
|
|
|
|
Leszek
|
Wysłany:
Śro 12:39, 03 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piekary Śląskie
|
książka genialna, Polecam
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 16:45, 03 Sty 2007 |
|
|
|
ja twierdze, że dość kontrowersyjna
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 23:25, 03 Sty 2007 |
|
|
|
Dość to mało powiedziane. Ogólnie kapral Kłaput przedstawia swoje własne spojrzenie na Kampanię Wrześniową. Czytając tą książkę mam wrażenie, że niektóre fakty (sadyzm oficerów i podoficerów, bezsensowne rozkazy, szpiegomania) troszkę przejaskrawił. Nie zmienia to jednak faktu, że przeczytałem ją jednym tchem, zwłaszcza że opowiada losy żołnierza odtwarzanego przeze mnie Pułku.
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 23:39, 03 Sty 2007 |
|
|
|
Szpiegomania rzeczywiście była. Problemem jest to, że pamiętnik pisany jest z punktu widzenia osoby zajmującej niskie miejsce w hierarchii dowodzenia, a tym samym mającej niewielką wiedze startegiczną i zawężone pole widzenia. Natomias obraz oficerów i podoficerów jest rzeczywiscie nieciekawy i raczej ahistoryczny - słowem niesamowicie subiektywny (moze taki był cel opublikowania pamiętnika - pamiętajmy,ze zostal on wydany w 1970r. na zakończenie ogólnopolskiej akcji pisania pamiętników i wspomnień przez "zwykłych" ludzi, poprawnych politycznie - nie oficerów, polityjków, arystokratów, jak to miało miejsce wcześniej )
|
|
|
Leszek
|
Wysłany:
Czw 0:07, 04 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piekary Śląskie
|
może dlatego jest ciekawa, bo jest to obraz przezyc uczuć i odczuć zwykłego "szaraka" wśród mas. To nie naukowa ksiazka, trzeba o tym pamiętać ; )
pzdr
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 0:29, 04 Sty 2007 |
|
|
|
pamiętać trzeba o tym, że jego odczucia niekoniecznie odpowiadać muszą prawdzie historycznej
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 0:39, 04 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Leszek
|
Wysłany:
Czw 0:38, 04 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piekary Śląskie
|
Oczywiście że mogło to byc podkoloryzowane z racji ustroju, ale bardziej mnie wciągła wartka akcja a nie ocena przez autora rozkazow przełozonych.
pzdr
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 0:40, 04 Sty 2007 |
|
|
|
tylko, że one są częścią, i to ważną wspomnień
|
|
|
Ochotnik
|
Wysłany:
Czw 20:42, 04 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze :)
|
kurcze bardzo ciekawa dyskusja, ale niestety książki nie czytałem :/ czy mógłbym ją zatem pożyczyć?
Czasami warto poczytać wspomnienia zwykłych żołnierzy, wtedy sie najlepiej poznaje atmosferę i klimat żołnierskiego życia, a także stosunek do przełożonych (wiem to po bardzo dobrej książce Ł.Biessonowa pt "Tankista"-polecam)
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 23:59, 04 Sty 2007 |
|
|
|
Z tym okresem powstania też nie jest aż tak źle. We fragmencie o bitwie pod Biskupicami pisze (może nie całkiem otwarcie), że przed serią z czołgowego kaemu ocaliła go modlitwa. Nie przeszkadza mu to jednak parenaście stron wcześniej drwić z pułkowego kapelana.
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 17:26, 05 Sty 2007 |
|
|
|
czasem tak było że zołnierze drwili z kapelanów a jak co do zcego przyszlo to sie modlili.. i błagali o przezycie ;]
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:15, 05 Sty 2007 |
|
|
|
Kłaput napisal w pamiętniku, że tak robił - pytanie tylko, czy pisal prawdę, czy przejaskrawił (cena za publikacje wspomnień w okrresie PRL???). Jeżeli pisał prawdę, to może "klasycznie" w myśl przysłowia - "jak trwoga, to do Boga"? - pod wplywem przeżyć wojennych zmienił nastawienie
|
|
|
Simon
|
Wysłany:
Pią 22:30, 05 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 1070 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kozłowa Góra
|
Nie zapominajcie też, że wiele osób, w tym naukowców, pisało na zasadzie: przerwa na akapit serwitutów na rzecz ustroju po tem normalny tekst. Czasem jest to tak wyraźne, że nie budzi wątpliwości
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 22:00, 14 Mar 2008 |
|
|
|
Ochotnik - jak zdobyć książkę " Tankista" ?
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|