Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:38, 25 Sty 2009 |
|
|
|
Witam i dzięki za odpowiedź Ochotniku:)
Po jakimś czasie wreszcie się doczekałem
Dzięki za wymiary instrukcji.A o literki to chodziło mi te z klapy
Na zewnątrz:)
Ale i tak dzięki serdeczne.
Pozdrawiam.
Paweł
|
|
|
|
|
Ochotnik
|
Wysłany:
Nie 21:48, 25 Sty 2009 |
|
|
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze :)
|
nie ma sprawy
aha, te z klapy... ja na swojej torbie ich nie mam (i nie mialem nawet), ale nimi bym sie nie przejmowal, bo z tego co widze to wiekszosc rekonstruktorow ich nie ma, nawet u nas.
pozdrawiam
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 19:07, 27 Lut 2009 |
|
|
|
Witam po przerwie:)
Oto kilka rzeczy jakie udało mi się już wyeksponować
Manekin z chlebakiem i pokrowcem na m[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]askę
napisy na pokrowcu na maskę mojej produkcji:)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]9
mój ostatni nabytek,bagnet wz. 29.Jeśli się mylę toi mnie poprawcie:),oraz żabka do niego mojej produkcji:) (okładziny niestety nie oryginalne)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Bagnet niestety ostrzony troszkę.I stąd moje pytanie,czy ktoś z Was wie jak go doprowadzić do stanu aby ostrzenie było widać jak najmniej???
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i hełmik wz. 31 po renowacji.Wymaga jeszcze jednej warstwy farby lecz równie dobrze można zostawić go tak jak jest.Też klimatycznie:)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz jestem w trakcie robienia zaczepu do pokrowca na maskę.Już częściowo zrobiony.Po niedzieli powinienem wstawić jakieś fotki.
Pozdrawiam.
Paweł
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:56, 27 Lut 2009 |
|
|
|
Na te rysy ostrza nie poradzisz nic, ponad mozolną polerkę...
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 22:20, 27 Lut 2009 |
|
|
|
Dzięki Tigo za podpowiedź ale jak możesz napisać czym i jak to się robi to będę wdzięczny.
Pozdrawiam.
|
|
|
Ochotnik
|
Wysłany:
Sob 1:01, 28 Lut 2009 |
|
|
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze :)
|
No ładnie, ładnie
Bagnet to istotnie Perkun wz.29 wcześniejsza wersja z oporą okładzin. Poźniejsze serie już takowej nie posiadały jakoże w 1935 zrezygnowano z produkcji tego elementu. Co do rys, tylko polerka w sumie nie wiem czym, mechanicznie filcem albo gumą, tylko uważaj zebyś za bardzo nie "odchudził" bagnetu. Trzeba to ostrożnie zrobić zeby efekt nie był gorszy od stanu obecnego.
Co do żabki to niestety zrobiłeś błąd, ale da się to naprawić. Otóż sądząc po kształcie uszyłeś replikę zabki wz.29 (i słusznie) przeznaczoną do tego właśnie modelu. Tylko nie wiem po co ten pasek przynitowałeś!! Był on obecny tylko w żabce wz.24 tzn uniwersalnej która była zupełnie inna, miała szeroką "kieszonkę" tak ze mieścił się w niej każdy bagnet uzywany w WP od wz.22 do liściaka czy zastępczaka, a owy pasek służył do zcieśniania i lepszego "trzymania" bagnetu. twoja zabka powinna wyglądać tak jak na zdjeciu ze strony repliki-kloda
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 18:45, 28 Lut 2009 |
|
|
|
Dzieki Ochotnik.Cóż,człowiek całe życie się uczy a...
Ale dzięki za podpowiedź.Oczywiście za jakiś czas poprawię mój bład.
A jeśli chodzi o to ostrzenie to będę próbował tak jak pisałeś.Chyba że ktoś ma inny pomysł.
Pozdrawiam.
Paweł
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 17:49, 22 Cze 2009 |
|
|
|
Kumpel zrobił sobie w chacie replikę chlebaka wz.33. Zanim jednak zrobi drugą, trzecią i dziesiątą, pytanie do was: nadaje się? Przy okazji przydałoby się kilka uwag, co ewentualnie należałoby naprawić...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 9:33, 23 Cze 2009 |
|
|
|
pawel_breslau napisał: | Dzięki Tigo za podpowiedź ale jak możesz napisać czym i jak to się robi to będę wdzięczny.
Pozdrawiam. |
Wybacz, nie zauważyłem wcześniej Twojego pytania.
Jak miałem mocno przybrudzony szpej, to zawsze jechałem po nim papierem ściernym - od grubego po coraz drobniejszy. Po przeszlifowaniu najdrobniejszym brałem tarczę polerską, filcową, zakładałem ją na wiertarkę i czyściłem przy pomocy kamienia polerskiego (taka zielona substancja, twarda, uformowana w cylinder).
W przypadku Twojego bagnetu zrezygnowałbym wogóle z papieru, ewentualnie użyłbym jakiejś "trzysta sześćdziesiątki", a potem jazda z polerką. Będzie się błyszczał jak fale na Bajkale, pod warunkiem że masz dużo wolnego czasu, bo manewr należy powtórzyć n! razy .
Pozdrawiam,
Tigo
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|