Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Czw 13:25, 05 Cze 2008 |
|
|
|
Dzień dobry.
Proponuję żeby w tym temacie pochwalić się swoimi znaleziskami, tak tymi wykopowymi, jak i "od babci ze strychu".
Może na zachętę ja zacznę. W puszce z gwoździami znalazłem przedwojenny, srebrny widelec. W szafie w piwnicy znalazłem radziecki budzik z 1945 r., o którym to opwiadałem w temacie "Relacje-1945". Przy przeprowadzce babci wyszperałem stosik gazet z lat od 1925 do 1939, a przy maszynie do szycia odkryłem przedwojenny guzik PKP oraz 3 guziki Kriegsmarine(której żołnierza chciałbym rekonstruować).
A największą rzeczą którą udało mi się jak do tej pory wykopać to siekiera i stopa od żelazka...
|
|
|
|
|
Ochotnik
|
Wysłany:
Czw 14:33, 05 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze :)
|
a ta siekiera to polska? masz mozliwosc wrzucenia kilku fotek?
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 15:56, 05 Cze 2008 |
|
|
|
Nie wiem czy polska bo się nie znam. Zdjęcia wrzucę w najbliższym czasie, musze je tylko zrobić . Od razu uczciwie ostrzegam, że siekiera jest zardziewiała jak nie powiem co. W tej dziurze na trzonek(nie wiem jak to się fachowo nazywa) znalazłem resztki trzonka i powbijane w niego gwożdzie.
Pozdrawiam.
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:57, 09 Cze 2008 |
|
|
|
Pominę znaleziska typowo militarne, może trochę o tych nietypowych historiach. Obecnie pracuję w okolicach Końskich ( świętokrzystkie) i oczywiście po godzinach szukam.Ostatnio byłem w lesie i już o lekkim zmroku wyszły z ziemi 4 metalowe cuda w kształcie kubków. Natychmiast ogłosiłem odnalezienie wojskowych kubków carskich . O świcie okazało się że to dawne pojemniki do zbierania żywicy. Też fajne, wrzucę kiedyś fotkę. Na drugi dzień już było lepiej - 20 groszy z 1923 r.Pozdr
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:25, 15 Cze 2008 |
|
|
|
Teraz mi się przypomniało, że w szafce chomikuję jakąś lornetkę po dziadku.
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 9:02, 24 Lip 2008 |
|
|
|
A propos tej lornetki. Jest ona brytyjska, na denku ma napis " ROSS LONDON R 272", a z boku jest przykręcona tabliczka z numerami 1100. Niestety już od dawna nie ma w niej jakiejś soczewki więc nic nie można przez nią zobaczyć.
A wczoraj w warsztacie znalazłem chyba przdwojenną niemiecką pokrywę od licznika enrgii...
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 11:40, 12 Sie 2008 |
|
|
|
Koło schronu dowodzenia na Niezdarze, jest opuszczony dom. Kiedyś z ciekawości tam zajrzałem i wśród guzików leżących na podłodze znalazłem 2 niemieckie sygnowane '39.
|
|
|
Maciek W.
|
Wysłany:
Wto 15:56, 12 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 11 Sie 2005
Posty: 1656 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z nienacka...
|
toś miał chopie szczęscie
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 16:41, 12 Sie 2008 |
|
|
|
1. Wchodzę do Lumpexu w Piekarach Śląskich zwanego Szperaczkiem. Rozglądam się patrze a tam 4 bluzy Szwedzkie po 2 zł jedna. Kupiłem dla Siebie i dla Grzegorza K. I dałbym wiele żeby kupić wtedy wszystkie.
2. Pracuje na ogródku u znajomej, kopie sobie łopata....przyglądam się jej bliżej, a tu się okazuje ze to łopatka wojsk brytyjskich sygnowana '39.
3. To samo zajęcie ale u innej kobiety - Mówi mi I found a bayonet in the shed. Okazało się że to French Lebel '86...jestem w trakcie "odzyskiwania"
tych 2 ostatnich.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 16:48, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Ochotnik
|
Wysłany:
Wto 20:12, 12 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze :)
|
nie chcesz sprzedac tego lebela wraz z pochwa?
|
|
|
matthias.skl Gość
|
Wysłany:
Wto 21:56, 12 Sie 2008 |
|
|
|
Witam
Przez całe dzieciństwo jadłem obiady u babci na jednym z takich starych talerzy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dopiero niedawno przypadkiem odwróciłem talerz i zobaczyłem
[link widoczny dla zalogowanych][/b]
Przychodząc teraz do babci na obiad czuję prawdziwą historię...
Ostatnio zmieniony przez matthias.skl dnia Wto 22:54, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 23:38, 12 Sie 2008 |
|
|
|
Niestety jak go zdobędę to wzbogaci moją kolekcje, albo Leszek go dostanie.
|
|
|
Ochotnik
|
Wysłany:
Śro 20:49, 13 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze :)
|
a czemu Leszek?
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:46, 13 Sie 2008 |
|
|
|
Toście farciarze, albo ja mam pecha. Co prawda z saperką w terenie byłem aż dwa razy i moje największe znaleziska, to patelnia, żelazko i garnek w serduszka. Może nie było by to tak tragiczne dla mnie, gdyby kolega nie wykopał wtedy kilku łusek i monet
|
|
|
gość
|
Wysłany:
Czw 12:23, 14 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 829 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Co do wykopów to ja nie chodzę z wykrywką, bo po pierwsze - jest to niebezpieczne. Można się natknąć na jakieś niespodzianki.
Po drugie - Prawnie ktoś się może przyczepić i uprzykrzyć życie np. naruszanie ściółki leśnej, niszczenie stanowisk archeologicznych itp. Niestety prawo jest w tym wypadku idiotyczne ale trudno.
Do poszerzania kolekcji moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest serwis aukcyjny allegro.pl
|
|
|
|